Na początku parę słów o mnie. Jestem Kimś. Mieszkam w TVN-ie, gdzie wszyscy patrzą na mnie jak w tęczę. Co ja oczywiście rozumiem, albowiem osób obdarzonych takim wrodzonym wdziękiem, charyzmą i emanującym we wszystkich kierunkach intelektem* to się nie spotyka codziennie. Góra raz w tygodniu.**
Tymczasem za oknem lato już na dobre ustąpiło jesieni, atakującej z nieustępliwością Pudziana (który, jak wiadomo, jest właścicielem sieci sieci. Co jest znaczące.). Na szczęście dla mnie i czujnego (acz cynicznego) obserwowania rzeczywistości, jest to jesień pogodna jak Jan Mela (i zmierzająca w tym samym arktycznym kierunku), dzięki czemu rzeczywistość wygląda przynajmniej o połowę mniej paskudnie niż by mogła.
Ale nie zwalajmy wszystkiego na jesień! Rzeczywistość to również zakochane pary, słoneczne dni, zgrabne dziewczyny, uśmiechnięci faceci, szaleni wynalazcy, naukowcy odkrywający największe tajemnice Wszechświata, szybkie samochody i dobre jedzenie.
Których to rzeczy z całego serca Sobie i Wam życzy
Wasz KTOŚ
*Mógłbym wymieniać dalej ale nie pozwala mi na to wrodzona skromność, która jest jedną z moich licznych zalet.
**Najczęściej we wtorki