Życie w czasach wirusa...

Ktoś
Ktoś
Na początek parę słów o mnie. Jestem Kimś. Mieszkam w TVN-ie, gdzie wszyscy patrzą na mnie jak w tęczę. Nie do końca wiem dlaczego, ale być może to dlatego, że ciągle tu jestem. Z drugiej strony w dzisiejszych czasach wszyscy zostają w domu. Takie jest życie w czasach wirusa.

Ale oczywiście siedzenie w domu ma też swoje dobre strony. Wiele firm właśnie odkryło, że zamiast siedzieć na trzygodzinnym zebraniu, można po prostu wysłać maila. Albo – o zgrozo – zadzwonić. Niektórzy ze zdumieniem odkrywają, że te niewielkie cienie, które widzieli kątem oka, to nie zwidy tylko po prostu ich dzieci. Inni z kolei stwierdzili, że jak i tak siedzą w domu, to raz dwa machną remont i radośnie (i tłumnie) odwiedzają markety budowlane.

Ale ostatecznie Polak zawsze lubił ten ulotny smak ryzyka. Siedzenie w domu oznacza też, że może wreszcie znajdziesz czas na książkę. Na muzykę. Na film. No i oczywiście na najnowszy odcinek programu Kuby. Do czego zachęcam. Trzymajcie się zdrowo. Dbajcie o siebie i innych. Zostańcie w domu. PS. A gdyby ktoś z Was poczuł pisarską wenę, to nie krępujcie się. Takie Dekameron też powstał w czasach zarazy!

podziel się:

Pozostałe wiadomości