Na początku parę słów o mnie. Jestem Kimś. Mieszkam w TVN-ie, gdzie wszyscy patrzą na mnie jak w tęczę. I słusznie. W końcu takich dwóch, jak ja sam to się góra trzech naliczy. Co lokuje mnie w kategorii zjawisk rzadkich. A nawet – nie bójmy się tego słowa – endenemicznych.
Czyli gdzieś pomiędzy strojnisiem nadobnym, zmieraczkiem plażowym i błotniarką otułką.W końcu o czujnego (acz cynicznego) obserwatora rzeczywistości nie jest łatwo. Chociażby dlatego, że obserwator taki – na mocy definicji – musi być cyniczniejszy od obserwowanej rzeczywistości. Co – jak sami przyznacie – nie jest w dzisiejszych czasach rzeczą prostą. Z drugiej strony robota ta, pozwala na pełne wykorzystanie takich ogólnoludzkich i przyrodzonych praw jak prawo do posiadania własnej (nawet głupiej) opinii, prawo do swobodnego wyrażania tejże oraz najważniejsze z nich – prawo do śmiechu. Zawsze, wszędzie i z każdego.
Jeżeli więc ktoś, mówi wam, że to nie czas na śmiech wybaczcie mu, albowiem nie wie co czyni. Nawet jeżeli jest skądinąd całkiem rozsądnym rockmanem. W zasadzie.
I pamiętajcie: Ci, co rozśmieszają ludzi, cenniejsi są od tych, co każą im płakać.
Tako rzecze Charlie Chaplin.
Pozostałe wiadomości
Kuchenne RewolucjeMagda Gessler powraca do "Rumiane i Pieczyste Szynk". Była zadowolona?
Kuchenne RewolucjeKuchenne rewolucje: Czy kucharz z restauracji "Na Winklu" zdał egzamin Magdy Gessler?
MilionerzyOdcinek specjalny Milionerów w Poniedziałek Wielkanocny! Kto zagra o milion?
AktualnościThe Traitors. Zdrajcy: Konflikty i eliminacje oraz zmiana w programie
AktualnościZgłoś się na casting do nowego sezonu Top Model!
MasterChef NastolatkiKonkurs "Gotuj z MasterChef Nastolatki". Nagraj przepis lub wyślij zdjęcie i wygraj nagrody!
AktualnościGwiazdy TVN w nowej oprawie. "TVN to coś, co nas łączy"