Halloween nie jest świętem amerykańskim

Ktoś
Ktoś

Na początku parę słów o mnie. Jestem Kimś, mieszkam w TVN-ie, gdzie wszyscy patrzą na mnie jak w tęczę, co jest o tyle istotne, że akurat pada... Jak to w Zaduszki, Wszystkich Świętych względnie inne Halloween.

A propos, czy Wy też zauważyliście ostatnio wzmożoną aktywność różnych ludzi, którzy twierdzą, że Halloween, należałoby zabronić? Jako święto z natury swej amerykańskie, niechrześcijańskie i w ogóle związane z określonymi kołami na Zachodzie i Wschodzie, tudzież silną grupą imperialistów z Południa? Ponieważ już dawno zrezygnowałem z prób zrozumienia, czemu niektórzy muszą zabronić jakiegoś święta zamiast go po prostu nie obchodzić, zdecydowałem się zająć drugą częścią ich wywodu.

A więc po kolei.

Po pierwsze Halloween nie jest świętem amerykańskim, tylko celtyckim.

Po drugie Celtowie NIE POCHODZĄ z Wysp Brytyjskich, tylko z Europy Środkowej.

Po trzecie, w Polsce - w Kaliszu, na Śląsku, pod Krakowem i na Pomorzu mieszkali już w IV wieku p.n.e. , czyli lekko licząc 1400 lat przed pierwszym księdzem.

Po drugie rozpalanie ogni na grobach nie jest częścią obrzędów związanych ze świętem Wszystkich Świętych, w przeciwieństwie do tych związanych z Halloween.

Innymi słowy, gdyby to naszość decydowała o tym, które święto obchodzimy, Halloween wygrałoby w przedbiegach.

Na szczęście nie decyduje. Decydujemy my, poprzez wolny i nieskrępowany wybór.

I niech tak już zostanie.

podziel się:

Pozostałe wiadomości